piątek, 9 grudnia 2016

Warto mieć marzenia!

Wczoraj do naszej szkoły zawitał niezwykły człowiek, jeden z największych  polskich himalaistów - Leszek Cichy. 37 lat temu wraz z Krzysztofem Wielickim jako pierwsi zdobyli zimą Mount Everest (8848m). Jest również pierwszym Polakiem, któremu udało się zdobyć Koronę Ziemi, czyli najwyższe szczyty wszystkich kontynentów. Jego fascynacja górami rozwinęła się dość późno, gdy wraz z młodszym bratem rok przed maturą wybrali się w Tatry. Tam zdobył swój pierwszy szczyt - Kopieniec Wielki (1311m). Od tamtej pory wiedział już, że góry będą zajmować specjalne miejsce w jego życiu. Marzył o zdobyciu najwyższych szczytów Ziemi.Tak zaczęła się jego nadzwyczaj piękna i zarazem niebezpieczna przygoda życia.
 Na spotkaniu pan Leszek pokazał nam film pod tytułem "Gdyby to nie był Everest", który był udokumentowaniem tego wspaniałego osiągnięcia z 17 lutego 1980. Film bardzo mi się podobał, i wywarł na mnie duże wrażenie. Pomimo zimna (odnotowano tam wtedy -41°C) i czasami bardzo złej pogody, zdobywcy szczytu nie poddawali się i dążyli do celu. W końcu po paru tygodniach spełnili swoje marzenie. Ta radość jest nie do opisania. Tego nie można opowiedzieć słowami, to trzeba zobaczyć, dlatego zachęcam Was do obejrzenia tego filmu.
 Postać pana Leszka Cichego zapamiętam na długo. Jestem pełna podziwu dla tego wielkiego człowieka. Nauczył mnie, że warto mieć marzenia i je realizować. Życzę mu kolejnych wielkich osiągnięć.
 Honorata Abramowska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz