Po raz
ostatni zadźwięczał dzwonek -
Śpiew, oklaski i wrzawa.
A potem nagle wszystko zapada
W ciszę tak wielką,
Że tylko słychać, jak brzęczy za szybą
Samotnej muchy skrzydełko.
I już po wszystkim. I już składamy
pióra, zeszyty i książki.
Więc żegnaj, szkoło!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz